UWAGA: Twoje zamówienie nie jest jeszcze kompletne.

Ale najpierw zagadka: Co jest najważniejsze w biznesie, gdy zaczynasz?

Znasz odpowiedź?

Uwaga – podaję rozwiązanie:

Gdy zaczynasz w biznesie – potrzebujesz pieniędzy.

Pieniądze w firmie nie pochodzą z dotacji ani od inwestorów. Nie pochodzą też z zasiłków. 

Pieniądze w firmie pochodzą od klientów.

Jeżeli będziesz mieć kolejkę chętnych na Twoje produkty czy usługi to gwarantuję Ci, że większość problemów takich jak strach czy niepewność – znika. Grupa klientów czekających na Ciebie zapewni Ci bezpieczeństwo i spokój.

Tylko jak to zrobić?

„Założę firmę i jakoś to będzie. Powoli będę się rozwijał, pojawią się klienci, później kolejni.”

Wielu początkujących przedsiębiorców wpada w tą pułapkę.

To błąd! Klienci sami z siebie się nie pojawią. To Ty musisz o to zadbać, żeby się o Tobie dowiedzieli!

Gdy zaczynasz, to naturalne że nie znasz się na wszystkim. Wiele rzeczy jest dla Ciebie nowych, nikt Cię nie nauczył marketingu, sprzedaży – dopiero musisz zacząć.

Dlatego zaczynasz słuchać „ekspertów”, którzy doradzają Ci różne rozwiązania:

„Najlepiej być na Facebooku, Instagramie, duże zasięgi są teraz na TikToku, wideo to przyszłość więc musisz je nagrywać, a może podcast – bo ludzie mają coraz mniej czasu i wolą słuchać?”

To wszystko przytłacza. Dalej nie wiesz co robić. Im więcej słuchasz tym masz większy mętlik w głowie. I większość rad które usłyszysz to bzdury, które się u Ciebie nie sprawdzą.

Wcale nie musisz robić wszystkiego!

Reszta to tylko dodatek.

Podam Ci przykład:

Od 10 lat działam w branży ślubnej – gram w zespole muzycznym. Moi znajomi z branży – z innych zespołów – zaczęli widzieć u siebie spowolnienie. Mają mniej zapytań bo koszty organizacji wesela mocno wzrosły.

Zainteresowali się marketingiem. Zaczęli wrzucać relacje na Instagram Story i na Facebooka, żeby pozyskać nowych klientów. 

Tylko że to nie zadziała.

Te relacje zobaczy może 300 – 400 osób, w dodatku widzą to ciągle te same osoby, które już ich znają, obserwują, lubią. Nie dotrą w ten sposób do nowych odbiorców. Ale wszyscy zaczęli tak robić więc nagrywają, chociaż to nie ma sensu i nie osiągną tego, na czym im zależy.

Na początku – gdy nikt Cię nie zna, nie słyszał o Twojej firmie to pierwszy krok który jest niezbędny:

Odkąd pamiętam chciałem prowadzić swoją firmę. Gdy byłem na studiach to dużo czytałem o startupach. Opisywano ich wielkie sukcesy, milionowe transakcje sprzedaży, globalne ekspansje.

Dlatego postanowiłem – stworzę swój startup!

Popularność wtedy zdobywał Uber, AirBnB i serwisy działające z filozofią „sharing economy” – czyli wynajmij przedmioty, zamiast je posiadać.

Trend ten się nasilał więc wymyśliłem sobie aplikację MyTengo („tengo” po hiszpańsku oznacza „mam”). Aplikacja miała umożliwiać ludziom wynajęcie przedmiotów, z których nie korzystają na codzień. Zamiast leżeć i się marnować możesz je wynająć innym i na tym zarobić.

Zrobiłem aplikację – w końcu studiowałem informatykę. Pracowałem nad tym kilka miesięcy.

I wiesz co?

Wtedy dopiero dowiedziałem się, że same produkty i usługi są nic nie warte, jeżeli nie potrafimy z nimi dotrzeć do nowych odbiorców.

Musiałem się tego nauczyć.

Później zacząłem nagrywać podcast, który miał mi pomóc pozyskać klientów na strony internetowe i kursy online. Myślałem że nagrywając podcast wypromuję kurs.

Okazało się, że zamiast promować kurs musiałem promować podcast. A oprócz promowania podcastu kurs też trzeba było promować.

Pisałem blogi, miałem fanpage na Facebooku, grupę, przerobiłem praktycznie wszystko.

Gdy byłem na studiach mogłem eksperymentować.

Ale gdy ma się już firmę, rodzinę to nie ma na to czasu.

Trzeba robić to co działa.

Dużo się nauczyłem od tego czasu.

Obecnie tylko na Youtubie nasze treści ogląda miesięcznie 500 000 – 1 200 000 osób!

Na początku własnego biznesu nie potrzebujesz aż takich zasięgów.

Potrzebujesz dotrzeć do odpowiednich osób.

I wcale nie musisz robić wszystkiego, ale musisz wiedzieć co się sprawdzi na początku.

Żebyś nie musiał popełniać moich błędów przygotowałem pakiet, który pomoże Ci szybko pozyskać pierwszych klientów.

8 lat temu wydawało mi się, że nauczę się wszystkiego sam metodą prób i błędów, bo dzięki temu zaoszczędzę pieniądze.

Teraz, gdy mam już rodzinę i dzieci nie mogę sobie pozwolić na marnowanie czasu.

Muszę robić to co zadziała i uczyć się od tych, którzy mają efekty.

Kursy z marketingu które kupuję zaczynają się od 1000 zł, konsultacje od 3000 zł.

Ty nie musisz ani wydawać takich kwot, ani poświęcić 8 lat na próbowanie.

Nie będę Ci tu ściemniał ile warty jest ten zestaw, i że tylko teraz możesz go kupić 90% taniej. Nie.

Kurs możesz zdobyć tylko tutaj. Nie sprzedaję go nigdzie indziej.

Ale to jest tylko dla zdecydowanych, którzy chcą działać. Po wyjściu z tej strony okazja przepada.

To pomoże Ci zaoszczędzić miesiące, albo lata pracy.

Cały pakiet możesz kupić za dodatkowe 197 zł.

Jednak więcej tej oferty nie zobaczysz.

Nie, dziękuję. Chcę książkę Finansowa Zmiana.